Wandale zatrzymani
Sokołowscy policjanci zatrzymali wandali, którzy niszczyli oznakowania ulic i po wyrwaniu z mocowania, wrzucili betonowe śmietniki do stawu. Już przyznali się do winy. Niebawem za swoje naganne postępowanie staną przed obliczem sądu.
Policjanci już bezpośrednio po zgłoszeniu zauważyli, że od miejsca gdzie znajdywały się kosze, na trawie widoczne były ślady toczenia w kierunku stawu. Na lustrze wody, widoczne były jedynie pływające worki ze śmieciami.
Policjanci nie czekając chwili, zajęli się szukaniem sprawców tego chuligańskiego wybryku. Nie minęło wiele czasu, kiedy natrafili na trop dwóch mieszkańców Sokołowa Podlaskiego. Okazało się, że tej nocy, kiedy dokonali uszkodzenia znaku i śmietników, wracali ze wspólnej imprezy, zakrapianej alkoholem. Jeden z kolegów po dojściu do znaku z nazwami ulic, postanowił pobawić się jak na karuzeli. Czepiając się tablic, powyginał je i uszkodził.
Następnie pomysłowy młodzieniec po przejściu do parku im. Michała Kleofasa Ogińskiego, wpadł na pomysł wyrwania betonowych śmietników i wtaczania ich do wody.
Obaj koledzy dzielnie realizowali pomysły prowodyra. Do wody wtaczały się kolejne kosze. Po chuligańskiej zabawie, wrócili do swoich domów, wierząc, że wszystko im ujdzie "na sucho".
Dzisiaj dwaj mieszkańcy naszego miasta 19 i 21 latek, odpowiedzą za kradzież 4 koszy na śmieci, zniszczenie koszy metalowych oraz uszkodzenie znaku z tablicami oznaczającymi ulice.
Łącza suma strat sięgnęła 1400 złotych. Oprócz kar za chuligańskie zachowanie, dwaj koledzy, będą musieli pokryć straty poniesione przez Urząd Miasta w Sokołowie Podlaskim.
asp.szt. Sławomir Tomaszewski