UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w: Polityka prywatności
[Zamknij]

Dzisiaj jest: czwartek, 25 kwietnia 2024

SokołówPodlaski24 » Wiadomości » Znalezione - nie kradzione?

Znalezione - nie kradzione?

9 września 2020, 13:23, KGP, red. Miłosz Magrzyk

Osoba, która znajdzie jakąś rzecz albo na przykład zabłąkane zwierzę, ma nie tylko prawa, ale także obowiązki.

Każdy, kto znalazł cudzą rzecz lub na przykład zabłąkane zwierzę, jest zobowiązany w ciągu 2 tygodni od dnia znalezienia zawiadomić o tym fakcie na przykład policję lub w inny możliwy sposób poszukać jej posiadacza. Znalazca może uwolnić się od odpowiedzialności za przedmiotowe zachowanie, pomimo że nie zawiadamiania policji lub stosownego organu, jeśli podjął stosowne kroki w celu poszukiwania właściciela rzeczy. Można na przykład zamieścić ogłoszenie w Internecie, prasie lub umieścić ogłoszenie w miejscach publicznych, których charakter na to pozwala (tablice w parkach, słupy ogłoszeniowe itp.).

Pamiętaj, że nie zwracając znalezionej rzeczy, dokonujesz przywłaszczenia. Jeżeli wartość tej rzeczy nie przekracza 500 zł, popełniania się wykroczenie. W sytuacji, gdy jej wartości przekracza kwotę 500 zł, osobie takiej grozi odpowiedzialność za popełnienie przestępstwa.

Wykroczenie może być popełnione zarówno w sposób umyślny, jak i nieumyślny. Naturalnie może je popełnić każda osoba, która znajdzie cudzą rzecz lub przybłąkane zwierzę. Jest to tzw. wykroczenie formalne z zaniechania, ponieważ istotą tego czynu jest zaniechanie stosownej reakcji.

Zgodnie z ustawą dotyczącą rzeczy znalezionych znalazca przechowujący rzecz, który uczynił zadość swoim obowiązkom, może żądać znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy, jeżeli zgłosił swoje roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do jej odbioru. Odebranie znaleźnego jest jednak zdarzeniem, z którym może wiązać się również obowiązek uiszczenia podatku.



Źródło zdjęcia: KPP w Sokołowie Podlaskim